Hipisi
Forum Ruchu Hipisowskiego w Polsce
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Hipisi Strona Główna
->
Relacje, Opowieści, Przygody
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Hipchata
----------------
O wszystkim
Hippizm
Zloty
Podróże
----------------
Ogólnie o Podróżach
Autostopem, Pociągiem, Pieszo czy też Autem
Relacje, Opowieści, Przygody
Pasje
----------------
Muzyka
Kultura i Sztuka
Zwierzaki
Ekologia
Pozostałe
----------------
Offtopic
Kącik Humoru
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
julian_milkowski
Wysłany: Pią Paź 24 13:54 2014
Temat postu:
Ja w pociagu poznalem swoja milosc !! Mieszalem niedaleko lublina, a tam zapisalem sie na
język angielski lublin
szkola jezykowa. I jadac w weekend na zajecia, wsiadlem do przedzialu, gdzie siedziala sliczna kobieta, rozmawialismy chwile, ale cos zaiskrzylo, poprosilem o nr tel i sie potem umowilismy na kawe
Stanna
Wysłany: Pią Lip 18 10:30 2014
Temat postu:
No ja ostatnio miałam mało ciekawe towarzystwo - niestety
jechałam nocnym z kołobrzegu do kraka i była masakra. jechało dwóch chłopaków którzy całą noc nawijali o ... bieganiu ... ileż można słuchać o wynikach biegania na setkę?
Wlodekb46
Wysłany: Pon Maj 12 21:52 2014
Temat postu:
nieźle!!!
vard
Wysłany: Nie Kwi 22 13:57 2007
Temat postu: towarzystwo w pociągu
bardzo chciałam się w te wakacje wybrać na Gilmoura do Gdańska, ale niestety - nie złożyło się, głównie z braku kasy. za to pod sam koniec wakacji załapałam paskudny nastrój i stwierdziłam, że zwariuję, jeśli gdzieś jeszcze nie wyjadę. przedzwoniłam do koleżanki z Kielc z pytaniem, czy mogę Ją odwiedzić na kilka dni - zgodziła się.
w pociągu szukałam jakiegoś przedziału z ciekawymi ludźmi, ale nikt mi się w oczy nie rzucił. w końcu wsiadłam do pierwszego z brzegu, w którym siedziało już kilka osób, między innymi młody chłopak, który non stop się na mnie patrzył i uśmiechał - aż mnie to lekko zmieszało, bo nie miałam bladego pojęcia, o co chodzi. w końcu człowiek zagadał i okazało się, że chodziło o mój plecak, na którym jakiś czas temu wyszyłam pryzmat z okładki 'dark side of the moon'. dowiedziałam się, że chłopak wracał właśnie z Gdańska, z Gilmoura, więc dostałam szczegółowe sprawozdanie z koncertu z pierwszej ręki.
niby nic, ale takie sytuacje są strasznie sympatyczne zawsze.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin